#48 Little Life Update :)

ENG: Hello everyone! How are y'all? Oh my day, I haven't been here for like year and a half almost. That's crazy! So many things happened since then. But Before we dive into then and just want to welcome you one more time because I think that even though I have so little free time this year because of my uni, I am going to stay here as long as I possibly can.
So to start up this first note for a long, long time, I thought it would be a nice idea to update you on thing that took place in my life since my last post. Or more like, a significant majority of them xD


Hejka, nie wiem czy ktos to bedzie chciał jeszcze czytać, nie wiem czy bedę tu pisać regularnie, czy wracam na stałe czy tak tylko na chwilę ale mam parę myśli które chodzą mi po głowie i mam nadzieje ze jak je przeleje na papier/ jak w tym przypadku na komputer to trochę mi to rozjaśni wszystko.
Aktualnie siedze sobie na łóżku pod kołderką słuchając ścieżek dźwiękowych z bajek disney'a i kontempluje nad życiem. Jeśli czyta to osoba która choć trochę mnie zna to domyśli się szybko że za długie rozmyślanie nie jest dla mnie ani dobre ani zdrowe no ale cóż. Liczmy na to że to tylko takie przed okresowe rozmyślenia. Bo jeżeli to tak nadłużej to troszkę do dupy, bo nie chciałabym się tak czuć jak czuję się teraz przez dłuższy okres czasu...
Jak ostatnio tutaj pisałam zaczynałam chyba dopiero moje studia francuskiego, nie jestem tego na sto procent pewna, teraz jestem w połowie trzeciego roku i zastanawiam się czy to ma wogóle jakiś sens tak na prawdę. Ostatnio nachodzą mnie takie myśli, no w sumie co mi to da? bo znając moje szczęście ten dyplom i tak mi nic nie da, skończe pracując gdzieś w McDonald's albo czymś podobny, a ja spędzając całe życie w takie pracy umarłabym chyba z nieszczęścia... Chciałabym się spełniać zawodowo, cieszyć się z wykonywanej przeze mnie pracy i móc pracować całe życie w jednym miejscu czując, że robie to co powinnam. Tylko, że tu pojawia się mój kolejny problem, nie mam pojęcia czym to mogłoby być. To super smutne jakby się tak nad tym głebiej zastanowić, bo to chyba oznacza że albo nie mam pasji albo nie mam prawdziwych marzeń. Wiem jedną rzecz, nie mogę zostać w Polsce, mimo tego że mam tu mnóstwo ludzi których kocham i za którymi bedę bardzo tęsknić to sama myśl o tym, że miałabym tu mieszkać całe moje życie przyprawia mnie o dreszcze, chcę mieszkać w Anglii, to postanowione już dawno. Nie jest postanowione tylko to co będę tam robić, co będzie mi i innym sprawiało dużo radości i z czego będę mogła utrzymać nie tylko siebie ale może też moja rodzinę, którą chciałabym mieć w przyszłości. I nie wiem jak się mam tego dowiedzieć, jak mam odnaleźć swoją pasję? Ludzie w moim wieku chyba powinni już wiedzieć takie rzeczy, bo przecież jeszcze 2,5 roku i muszę zaczać dorosłe życie. To znaczy, no niby mogłabym być wiecznym studentem ale nie tak wyobrażam sobie szczęśliwą Klaudie za 10 lat, ciągle na studiach, próbując zdać kolejne egzaminy i kolokwia. Hmm, tak sobie myślę, że gdy znajdę to coś co pokocham i stanie się to moją pasją nie będzie drugiej osoby lepszej ode mnie w tym co będę robić, bo wiem, biorąc pod uwagę to jak kocham muzykę, podróże, języki obce, że gdy coś kocham to kocham całą sobą i muszę tylko to coś znaleźć a później już będzie z górki. Tylko jak ja mam to coś znaleźć? Jak szukać? Gdzie szukać? Przydałaby się taka lista, z której mogłabym wybierać, próbować wszystkeigo i pokolei odhaczać, aby na końcu znaleźć tą jedną rzecz i móc ją robić do końca życia.

Mam jeszcze jedną rozterkę dotyczącą tego, że nie mogę sobie nikogo znaleźć, jeśli wiecie o co mi chodzi xd ale to chyba zostawie na inny raz, na inny post xd

Teraz wróciłam do pisania tego posta po paru godzinach, rozmowach z przyjaciółkami i rodzicami i zrodził się taki szalony pomysł w mojej małej główce, takie być może spełnienie marzeń z przed paru lat ale zobaczymy jeszcze jak to się wszystko potaczy. Jak jakieś kroki nastapią, będzie jakiś progres w tej sytuacji to nieomieszkam o tym tu wspomnieć pewnie którego razu, ale na dzień dzisiejszy to wystarczające aby zająć mi czymś myśli, wolny czas i zafundować mi trochę stresu. Ale wierzę, że jeśli się dobrze przygotuje i w 100 procentach poświęce to może mi jednak coś z tego wyjść. W końcu jak dotąd to mam więcej szczęścia niż rozumu, więc licze na to, że mnie i w tej sytuacji nie opuści. Do następnego :**

P.S. Gdy znajdę trochę czasu to pewnie to przetłumaczę na angielski ale narazie napisałam to sobie tak o na szybko, żeby pozbyć się tego nadmiaru myśli z głowy, ale kiedyś przetłumaczę, słowo!

#47 7 ways to prevent acne | BLOGIDAYS ♥

          ENG: Hello boys and girls! Probably mostly girls but... yeah :P Okay, 2 sentences and it is already awkward :D Deal with me today, I'm dying of period pains, it must be one  of the side effects, being really awkward.

So today I'm trying out sth a bit different again. I don't know wether you're gonna like it or not, don't know if I'm gonna make it as good as I want it to, but yeah... we're gonna try it. Well I'm gonna try it xD God help me today, what's wrong with me? xd

So I've got a list of basic things, that you do everyday, that could help you prevent acne. I'm not a professional dermatologist or any other skin related doctor but that is what I know, what I found on the internet and I just think that even if it wouldn't work it is worth a try, right?

Okay so here we go:

1. Don't smoke

2. Keep your hair products off your face

3. Use make up tools like: make up brushes, beauty blenders - not fingers

4. Keep your hands away from your face (esspecialy if you're not sure what you've been touching or if you're sweaty)

5. Clean the screan of you mobile (damp a cotton bud with an alcohol)

6. Sleep on your back and wash your sheets/pillox cases frequently

7. Use oil free products



Okay so that's that, tell me in the comments do you already do some of those points and I would love to hear your advices as well if you have ones. Take care and stay tuned for some more posts soon 

Lots of love xoxo

#46 London - Madame Tussaude, Sherlock Holmes Museum etc. | BLOGIDAYS ♥

          ENG: Hi everyone! Are you all as tired as I am or is this just me? But as I promised you, I am going to upload new blog post. I want to keep my word this time x
So today I just gonna tell you a little more in detail about my recent London trip.

So I just want to say that all day I was so stressed that I couldn't sleep all night, whole flight and my bus journey to Warsaw (5 hours), but as soon as I get into London, I felt so calm and so at home, I don't know why, I just love the UK sooo much.

On the first day we didn't do much, we just made a small food shopping, unpack our bag, eat the dinner and take a shower (we were really, really exhausted)

On the other hand, next day we had Free London Tour (Street Art Edtion) booked, I found this online and decided to give this a go. The man who was the guide was really nice and you could tell that this is what he loves, he was sooo into this.

And after that, small lunch, and a bit of shopping in Brixton, we went back to our place and watched one episode of Sherlock.

And the last day was the most eventful. We went to Madame Tussaude Museum, to Sherlock Holmes House. We saw Backingham Palace, Big Ben, Trafalgar Square, Westminster Abby and Downing Street. And then we went to Oxford Street do some shopping and have lunch. Also we went a little bit too crazy in Lush, cause that was our first time there.

After a lot of shopping we went back to have some rest and eat something and then... we went back to Oxford Street to Lush the second time the same day xD and we also went and saw China Town.

And the whole forth day we were coming back home. I loved the time I spent in London and I would abolutely love to come back soon.


Yeah so that is that, I think I'm gonna show what did I bought in Lush and in the rest of the shops tomorrow (cause I've bought so many things in Lush that it needs a seperate post xD - judge me) so stay tuned for that and take care

P.S. Let me know in the comments if you've been to London and what was the coolest thing you've done/seen.

Lots of love xoxo

#45 The 8 brushes you need in your makeup bag | BLOGIDAYS ♥

          ENG: Good evening everyone. Omg it's so late, and I'm so tired you can't even imagine. But as I decided I will write another blog post today. So this will be a little bit different, I think. Tell me in the comments what do you think about it, okay?

So I thought I would share with you my 8 make up brush essentials. You precticly don't need any more brushes beside those, but I'm warning you, buying new make up brushes is really addictive.

1. Powder Brush (my personal recomentation: Real Techinques Powder Brush)

This brush is essential to apply your powder, and also to bronze your face in place where sun would naturally hit you. Face looks much more natural with bronzer on and if you don't powder you will either shine throughout the day or your foundation won't stay too long on you face.

2. Blush Brush (mpr: RT Blush Brush)

That big, fluffy and slightly tappered brush will help you apply a blusher of your choice to compliment you whole make up and also, it your face look really glowy and healthy when you wear a nice highlighter

3. Contour Brush (mpr: #148 Maestro Brush)

4. Foundation Brush (mpr: RT Expert Face Brush or Beauty Blender)

5. Blending eyeshadow Brush (mpr: Zoeva #228 Luxe Crease Brush)

6. Lip Brush (mpr: Zoeva #237 Detail Shader Brush)

7. Eyeshadow Brush (mpr: Zoeva #234 Smokey Shader Brush)

8. Angled Brush (mpr: Zoeva #317 Wing Liner)


So those are my essential makeup brushes, tell me what is your fave and which makeup brushes do you own is you own any (that's absolutely fine if you don't have any). And I think that a couple of the next posts will be about my recent trip to London so stay tuned for that and take care.

Lots of love xoxo

#44 My current reading list | BLOGIDAYS ♥

          ENG: Hello sweeties, how do you all doing? I feel like everything is pissing me off today, but maybe that's just me before my period xD But don't worry I'm not going to yell at you or anything here :P
Okay, so here I've got a list of books that I want to read soon. I have them all here on my book shelf but now I just need to motivate myself and read them quickly. I have to be honest with you I'm pretty excited for some of them and some of them are just my re-reads, but yeah, here's the list.

1. Wuthering Heights by Emily Brontë

2. Harry Potter and the Prisoner of Azkaban by J. K. Rowling

3. Inferno by Dan Brown

4. Harry Potter and the Gobelt of Fire by J. K. Rowling

5. The da Vinci Code by Dan Brown

6. Harry Potter and the Order of the Phoenix by J. K. Rowling

7. Oliver Twist by Charles Dickens

8.Harry Potter and the Half-Blood Prince by J. K. Rowling

9.Alice in the Wonderland by Lewis Carol

10. Harry Potter and the Deathly Hallows by J. K. Rowling

11. The shadow of the wind by Carlos Ruiz Zafón

12.Chasing Fireflies by Charles Martin


I hope that I will be almost finish with reading all of those till the end of my holidays which is by the end of September. Cross your fingers xD So write me in the comments what you currently reading and maybe 2 recommendations for me? Because after I've done reading those, I won't have anything to read really. I need your help. Take care.

Lots of love xoxo